Na co dzień jestem bardzo radosnym psem, lubię spacery, lubię być drapany za uchem i po zadku, chętnie przebywam obok człowieka. Zdarza mi się nawet przychodzić i się przytulać. Kiedy już zaufam człowiekowi staję się bardzo sympatycznym, nienachalnym i bardzo delikatnym w okazywaniu przywiązania psim towarzyszem. Nie należy ulegać pierwszemu wrażeniu jakim jest niepewność, lęk i unikanie kontaktu. Jestem po prostu bardzo delikatny psychicznie, potrzebuję czasu, który owocuje stabilną więzią.