Cześć, jestem Ciacho - mam dom

Zwierzak: Pies

Płeć: Męska

Wiek: 5 lat

Waga: 0 kg

Rozmiar:

Aktywność: średnio aktywny

Czy może mieszkać z dziećmi?
Lubi dzieci i może z nimi mieszkać, o ile potrafią uszanować potrzeby zwierzaka

Czy może mieszkać z innymi zwierzętami? Akceptuje wszystkie zwierzęta

Miejsce tymczasowego pobytu: Opole

Możliwość adopcji: Jest do adopcji w całej Polsce

​Jestem Ciacho i mam około 5 lat. Powiedziałbym, że jestem psem raczej umiarkowanie aktywnym. Lubię spacery, ale niezbyt długie. Do innych zwierząt mam stosunek przyjacielski. Zdarza mi się warknąć na obce psy. Rozumiecie, w końcu nie wiem jakie mogą mieć zamiary. Poza tym lubię rządzić. W domu też tego próbowałem z psem rezydentem, ale teraz dobrze się miedzy nami układa. Wspólnie bawimy się, lubimy tarmoszenie, podgryzanie, ale ja dość szybko tracę siły w czasie gonitwy. Sam też potrafię doskonale się bawić, najlepiej piłeczką. Nie jestem jednak fanem aportowania. Nie widzę sensu w ganianiu za rzuconą piłką. Jednak najbardziej lubię po prostu towarzystwo człowieka. Uwielbiam być blisko i np. leżeć pod nogami. Jestem przyjacielski także w stosunku do obcych ludzi, chociaż zawsze staram się trzymać w pobliżu mojego opiekuna. Poszukuję opiekuna, który zapewni mi stabilny rytm dnia i dużo czułości. Nie potrzebuje przesadnej ilości spacerów, ani rozrywek. Dużo śpię, jestem przyzwyczajony do zostawania w domu. Mogę być sam nawet 10 godzin. Wszystkie zmiany przyjmuję z lekką rezerwą. Dopiero zaczynam się przekonywać np. do wyjazdów. Powinieneś monitorować stan moich oczu i uszu - mam skłonność do zapalenia spojówek. Trochę utykam, ponieważ po złamaniu został mi sztywny nadgarstek, ale łapka mnie nie boli.

Z dzienniczka Adopciaka

08.09.2015

Ciacho w domu

W sobotę Ciacho pojechał do swojego Własnego Domu. Długą, ponad 300kilometrową trasę pokonał bardzo grzecznie, śpiąc na tylnej kanapie. Na miejscu wszystko obwąchał, sprawdził kto mieszka w okolicy i dzielnie, bez wahania wmaszerował na drugie piętro. W mieszkaniu również sprawdził wszystkie kąty. Potem zajął się przysmakiem, który otrzymał od Nowych Opiekunów. Nam pozostało tylko przekazać wszystkie zalecenia co do leczenia uszu i oczu, podpisać umowę.. i udać się w drogę powrotną do Warszawy :) Teraz Ciacho zajmuje się podbijaniem serc Opiekunów i ich Rodziny, poznawaniem okolicy no i spaniem na nowym wygodnym posłaniu, które sam sobie wybrał! Dziękujemy Nowej Rodzinie Ciacha za wspaniały Dom jaki mu dali, za cierpliwość i współpracę podczas dłuugiego procesu adopcyjnego (wizyty co i rusz się przesuwały, odwoływały a my mogliśmy tylko szukać nowych osób, które się podejmą). A wszystkich zachęcamy do adopcji. Tak to prawda, że nowy członek rodziny dużo w życiu zmienia ale tylko na lepsze

05.10.2015

Ciacho rozpakowuje paczuszkę adopciakową!

Ciacho i jego Opiekunowie dziękują za pyszną paczuszkę od Adopciaków!

05.10.2015

Ciacho rozpakowuje paczuszkę adopciakową!

Ciacho i jego Opiekunowie dziękują za pyszną paczuszkę od Adopciaków!

05.10.2015

Ciacho rozpakowuje paczuszkę adopciakową!

Ciacho i jego Opiekunowie dziękują za pyszną paczuszkę od Adopciaków!

05.10.2015

Ciacho rozpakowuje paczuszkę adopciakową!

Ciacho i jego Opiekunowie dziękują za pyszną paczuszkę od Adopciaków!